11 cze 2021 | Piłka nożna / Euro 2020

Euro 2020. Bogactwo w defensywie. Turcja to nie tylko Burak Yilmaz

Kaan Ayhan, Merih Demiral i Caglar Soyuncu. Gwiazdy tureckiej defensywy (fot. Getty Images)

Paweł Smoliński

Pod koniec sezonu 2020/21 o Buraku Yilmazie mówiło się niemal tak często, jak o Robercie Lewandowskim. Bo choć to kapitan reprezentacji Polski zdobył "Złotego Buta", to lider Turków poprowadził Lille do sensacyjnego mistrzostwa Francji. Teraz podobnym entuzjazmem ma natchnąć drużynę narodową. Jest przecież jej najważniejszym zawodnikiem. A przynajmniej uchodzi za takiego zdaniem kibiców...

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Turcja – Włochy. Mecz otwarcia Euro 2020 w Telewizji Polskiej!

Monolit z odrobiną szaleństwa. Jak grają Turcy?

Czytaj też

Gwiazdy reprezentacji Turcji: Merih Demiral i Burak Yilmaz (fot. Getty Images)

Monolit z odrobiną szaleństwa. Jak grają Turcy?

Równie ważną rolę w kadrze Senola Gunesa odgrywają bowiem środkowi obrońcy. Turcy mają ich tak wielu, że mogliby podzielić się nimi z co najmniej dwiema innymi reprezentacjami. W eliminacjach duet stoperów tworzyli Merih Demiral i Kaan Ayhan, a w ostatnich miesiącach w podstawowym składzie grali Caglar Soyuncu i Ozan Kabak.

Choć Turcy w zeszłorocznej Lidze Narodów stracili sporo bramek, to w meczach wyższej rangi grali niemal perfekcyjnie. W kwalifikacjach do mistrzostw Europy nie wpuścili bowiem żadnego gola z gry. Byli jedyną taką drużyną na Starym Kontynencie. Ogromną rolę odegrali w tym środkowi obrońcy.

To od nich zaczynały się też wszystkie ataki reprezentacji Turcji. Gracze Gunesa wymieniali krótkie podania, bazując na świetnym wyprowadzeniu piłki każdego ze stoperów. W ostatnich dwóch latach najczęściej podającymi graczami tureckiej kadry byli więc Demiral, Ayhan i Soyuncu.

To ta trójka jest najbliżej pierwszego składu na Euro 2020. Gunes, zdając sobie sprawę z bogactwa w środku obrony, tuż przed turniejem – w meczu towarzyskim z Azerbejdżanem – przetestował wariant z trzema stoperami. W podstawowym składzie wybiegli właśnie wspomniani gracze.

Podczas meczu otwarcia z Włochami od pierwszych minut – najprawdopodobniej – zagrają jednak tylko dwaj środkowi obrońcy – Demiral i Soyncu. Gracze Juventusu i Leicester City rozpoczęli bowiem ostatni sparing z Mołdawią, w którym to Turcy zagrali w najsilniejszym zestawieniu.

Dzięki ich skutecznej grze w obronie piłkarze Senola Gunesa podczas tegorocznego turnieju mogą nawiązać do wyniku sprzed niemal dwóch dekad. W 2002 roku prowadzona przez obecnego selekcjonera kadra została trzecią drużyną świata.

Czy podobny rezultat Turcy osiągną w Euro 2020? Pierwszy test czeka ich już w piątek wieczorem. W meczu otwarcia zmierzą się z bardzo silną reprezentacją Włoch. Transmisja spotkania w Telewizji Polskiej.